Witam
Na wstępie chciałbym podkreślić, że lecze sie na nerwice i depresje, i proszę o podejście ze zrozumieniem do moich przemyśleń.
W czwartek przed sylwestrem skorzystałem z usług Pani z oglosznia.Sex oralny w gumce, sex waginalny w gumce.Po chwili od rozpoczecia stosunku waginalnego (10,15 wejść) przerwałem go i chciałem dojść przy pomocy swojej dloni.Na początku masturbowałem sie w gumce, ale po chwili zdjąłem ją i kontynuowałem bez.I tu pojawia sie mój lęk związany z tym iż mogłem przenieść na dłoni wydzielinę z pochwy , która byla na gumce, w okolice cewki moczowej.W rezultacie nie doszedłem, po 3 min wszedłem pod prysznic gdzie dużą ilościa mydla i ciepłej wody przemyłem genitalia.Czy w takiej sytuacji istnieje ryzyko złapania HIV?Czy wirus w lubrykancie z prezerwatywy ma idelane warunki do przetrwania?Dajcie znac bo 4 dzien nie moge zasnać z tymi pytaniami w głowie.